Witam.Odnoszę wrażenie, że nikt jednak tu do mnie nie zagląda -cisza, spokój ani żywej duszy.Dla tych, którzy jednak czytają tego bloga od czasu do czasu, zostawiam świeżą bułeczkę w postaci nowego fotomontażu.Post - apokaliptyczne klimaty wracają,z czego się cieszę ponieważ bardzo lubię takie prace.Poniżej case study oraz krótki filmik w, którym widać o co w tym wszystkim chodzi. Pozdrawiam zaglądających.
Praca końcowa:
Case study:
Filmik:
Pozdrawiam.
P.S Jeżeli obejrzałeś/aś moje prace i podoba się Tobie to co robię, zostaw jakiś ślad po sobie - będzie mi miło :)
Enjoy!
Jest Ci już miło?? ;p
OdpowiedzUsuńMiło, że hoho :)
OdpowiedzUsuń